Drobne pychotki.
Byłam spóźniona na budzący się do życia chorwacki dzień. Słońce tak mocno świeciło na niebie… Read More →
Owocowy szczegół… /Chorwacja
Królowa śniegu…
Witam Cię moja Królowo Śniegu!- krzyknęła mała N i pobiegła na białą polanę. Z przyczyn jej tylko wiadomych nazwała kończącą się już zimę tym jakże okazałym określeniem. Ruszyłam żwawym krokiem za córką.
-Co dzisiaj ciekawego wymyślisz moja panno?- spytałam zaciekawionym głosem.
-Wyprawę badawczą- odpowiedziała N. Przeważnie większość jej wypraw badawczych dokonywane były w momentach przeznaczonych na zabawę… Read More →
Zimowe królestwo…
Witajcie! Widzieliście może zimowy obraz Claude Monet „Droga do Giverny”? Za każdym razem, gdy tylko natrafię na dzieło owego artysty, zastanawiam się jak on to zrobił, że w uszach słyszę skrzypiący śnieg. Od razu na myśl przychodzi mi cytat z książki pt. „Tajemnicza wyprawa Tomka”. Autorem jest Alfred Szklarski.
„Wschodnia Syberia…(…)…
Była ona prawdziwym królestwem tajgi i najsroższej na świecie zimy…(…)… Gdyby istniał Demon Zimy, to chyba tę właśnie krainę obrałby za królestwo”.
Zapraszam na zimowy post Read More →
Zimową porą…
…(…)…Opowieść o leśnej wędrówce, której początek zaczyna się od nadgryzionej gałązki przez sprytnego zająca, a kończy na wierzchołku iglastego drzewa. A wszystko w rytmie natury i w zgodzie z porami roku…
Read More →
Powrót lata #5 /Chorwacja
Kolejny przykład stylizacji dla małej dziewczynki.
Myślę, iż każda ‚mała kobietka’ zakochałaby się w ‚cyrkowej’ kolekcji marki Lindex. Tak było w przypadku Nadin. Wiedziałam, że będzie zachwycona nietuzinkowym wzorem na letniej tunice i miałam racje. 😉 Staramy się zawsze wspólnie podejmować decyzje. Uczymy się razem, jak bawić się modą. Nadzieja ma wspaniałą wyobraźnie, z której czerpię mnóstwo inspiracji.
Ponadto jak wiecie, dzieci zwracają uwagę na szczegóły, które my dorośli pomijamy.
Spróbujcie czasami zacząć postrzegać świat oczami wyobraźni, tak jak to robią nasze szkraby. Warto!
Wsłuchajcie się w to co mają do powiedzenia Wasze pociechy. Nie bądźcie jak osoby, które totalnie pozbawione są organu słuchu. Czasami zastanawiam się… czy może niektóre mamy przemieniają się w „konika polnego” którego organ słuchu umieszczony jest na bokach brzucha..i szczerze powiedziawszy znam pewną taką mamę…no ale dość tych dygresji 😉
Zapraszam na nowy post
Read More →
Powrót lata #4 /Chorwacja
klimatyczne polskie morze… /ŁEBA
Cześć! W dzisiejszym poście zaprezentuje Wam mix zdjęć z Łeby.
Polskie morze ma specyficzny klimat. Skłamię jeśli napiszę, iż jestem zakochana w nadmorskich kurortach. Absolutnie nie jestem, ale do wybrzeża bałtyckiego mam ogromny sentyment. Kiedy byłam jeszcze dzieckiem, każdego roku w okresie wakacyjnym wyjeżdżałam na kilka tygodni do rodziny, która mieszkała i nadal mieszka niedaleko Kołobrzegu. Bardzo miło wspominam czas spędzony w maleńkiej miejscowości położonej blisko morza. Myślę, iż jest to moje jedno najmocniejsze wspomnienie, które przywołuje pozytywne emocje związane z polskim ‚mare’… Read More →