Podobno ubranie mówi o tobie wszystko…I podobno inność drażni jednakowość…
Każdego dnia wyrażam siebie poprzez ubiór. Dlatego moja szafa jest tak różnorodna. Nieskończenie szukam alternatyw, bowiem (przykładowo) nie czuje się komfortowo ubrana w te same rzeczy przebywając w domu, co na spotkaniu biznesowym. W biurze, a następnie na boisku z małą N.
Logika!
NO RISK! NO FUN!
Zmiana podejścia do sytuacji lub patrząc ogólnikowo do życia, potrafi „wywrócić do góry nogami całą naszą garderobę”.
Zawsze istnieje konkretny bodziec, który sprawia, iż zmieniamy się zarówno „od wewnątrz jak i od zewnątrz”. Niekoniecznie jest to kwestia starzenia się ( mam już trzydzieści albo czterdzieści lat więc to już mi nie wypada) lub doświadczeń itp.
Bzdura!
Po prostu popełniaj błędy w dobieraniu stylizacji! Eksperymentuj! Śmiało! Baw się modą!
…I nieważne jakie są obecne trendy w kobiecych czasopismach, ubranie musi pełnić podstawową funkcję! Po założeniu momentalnie wywołuje uśmiech na Twojej twarzy
Uwierzcie mi! To działa, bowiem „dobrze ubrany człowiek to nie ten, który spełnia czyjeś wyobrażenia w dobrym guście, tylko ten, który świetnie czuje się w tym, co ma na sobie”.
Życzę Wam tego moi mili!
P.
różowa parka ę,ą,ó/ Pan tu nie stał
buty/ Aldo
Hej, czy skralcalas może płaszcz? Ja mam 171cm i r s/m a płaszcz jest mi niewiele nad kostkę i myślę czy skracać:)
Hej nie, nie skracałam. Długość mi całkowicie odpowiada, a jestem tylko 4 cm wyższa 😉
Pozdrawiam