Chorwacja- miasteczko Omiś

omis podroze
Bardzo dużo znajomych mi osób :) (a także tych mniej znajomych) namawia mnie na krótkie fotorelacje. Zdecydowałam, że spróbuje swoich sił i rozpocznę  pisanie podróżniczych postów, w których będą zawarte ważne informacje.

Czas start!
W dzisiejszym poście chciałabym przekazać Wam szczyptę informacji o bardzo atrakcyjnym miejscu w Chorwacji…

Omiś-  serce Dalmacji.
Zastanawiam się ile osób (jadąc przykładowo w stronę Makarskiej ) przejeżdża przez to urokliwe miasteczko bez najmniejszego zamiaru zatrzymania się i chęci odkrycia tajemnic dawnych, pirackich murów. Poznajecie ten charakterystyczny, niebieski most?omis podroze
Uwierzcie mi! Burzliwą i szczytną  historię można wyczuć w powietrzu.
Tam aż pachnie od wspomnień związanych z piracką siłą i potęgą!

Położenie Omisia.
Niewielkie miasteczko usytuowane jest w środkowej Dalmacji, u ujścia rzeki Cetiny( 20 kilometrów na wschód od Splitu)
Myślę, iż największym atutem miasta jest lokalizacja u stóp fascynujących gór Mosor (ponad 1300 m n.p.m)
omis podróżeomis podrozeomis podrozeomis podrozeomis podrozeomis podrozeomis podrozeomis podrozeomis podrozeomis podrozeomis podrozeomis podrozeomis podrozeomis podrozeomis podrozeomis podrozeomis podrozeomis podrozeomis podrozeomis podroze

Czy wiecie, że to właśnie tutaj w Omisiu (i jego okolicach) znajdują się  piaszczyste plaże o łagodnym zejściu?
Tutejsze plaże to fantastyczne miejsce dla naszych pociech, ponieważ w wielu miejscach nawet do kilkuset metrów od brzegu nadal mamy płytko. omis podroze

Twierdza Mirabella
Obowiązkowo spacerując po Omisiu należy wdrapać się na twierdzę Mirabella.
Ciekawostkę stanowi fakt, iż ‚wieża’ stanowi część dziedzictwa kulturowego Chorwacji. Została wybudowana w stylu romańskim w XVIII wieku. Warto wspomnieć, że twierdzę (jak i zresztą całe miasteczko) upodobali sobie w szczególności piraci, którzy wykorzystywali warownię jako miejsce warty do pilnowania całego przejścia morskiego… 

Jak dostać się na twierdzę Mirabella?

Praktycznie już w centrum starówki widnieją strzałki wskazujące kierunek wejścia na wieżę.

Podstawowe informacje.
Wejście do ruin jest płatne, ale bez obaw jest to bardzo przystępna cena.
Dorośli- 10kn
Dzieci- 5kn

Punkty widokowe znajdują się na dwóch poziomach. Na najwyższy należy wspinać się wąskimi kamiennymi schodkami, a następnie przecisnąć się przez wąski otwór w suficie dreptając już drewnianym schodkami. Przeważnie właśnie w tym miejscu robi się mały ścisk, bowiem osoby schodzące z góry przepychają się nie przepuszczając przy tym osoby próbujące wdrapać się na szczyt. No cóż, słaba organizacja albo brak kultury wśród zagranicznych turystów.

Na najwyższy punkt widokowy wchodzimy po kilka osób (tutaj jak najbardziej organizacja na +).

-Wejście na twierdzę Mirabella nie pochłania tak dużo czasu (ok 15 minut) i sił w porównaniu do twierdzy Starigrad, którą opisywałam we wcześniejszym poście.

Widoki rekompensują wszystko.
Po dotarciu na samą górę naszym oczom ukazują się czerwone dachy i malownicze srebrne góry (fascynujące nawet dla osób o słabej wrażliwości na piękno 😛 )

omis podroze
omis podrozeomis podrozeomis podrozeomis podrozeomis podroze omis podrozeomis podrozeomis podrozeomis podrozeomis podrozeomis podrozeomis podrozeomis podrozeomis podrozeomis podrozeomis podrozeomis podrozeomis podrozeomis podrozeomis podrozeomis podrozeomis podrozeomis podrozeomis podroze

 

Podczas naszego pobytu w Omisiu pogoda zbytnio nas nie rozpieszczała, lecz szczerze mówiąc nie narzekaliśmy. Trzydniowy odpoczynek  od skwaru i duchoty był bardzo przyjemny. Piszę trzydniowy, ponieważ  tylko trzy dni przeznaczyliśmy na zwiedzanie Omisia (przebywaliśmy wtedy w innej urokliwej miejscowości)
Na stan obecny bardzo tego żałujemy i na 100% ponownie powrócimy w pirackie strony…

Atrakcji w Omisiu jest mnóstwo.
My skorzystaliśmy z łagodniejszej formy spędzania wolnego czasu, bowiem wybraliśmy się na wycieczkę łodzią w górę rzeki Cetiny. Podziwialiśmy walory przyrodnicze, które hipnotyzują turystę na każdym kroku. Punkt docelowy to restauracja Kastil Slanica. Tam mieliśmy godzinną przerwę w trakcie której zwiedzaliśmy najbliższy teren. Następnie udaliśmy się w drogę powrotną.
Podsumowując? Bardzo przyjemnie i nostalgicznie.
Polecam.
omis podrozeomis podrozeomis podrozeomis podrozeomis podrozeomis podroze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>

Post Navigation