…są takie miejsca… z którymi łączy mnie specjalna więź…miejsca do których lubię wracać (na własnych nogach chociażby)
Przepełnione niezwykłym klimatem utkanym z naszych wyobrażeń…
‚Rzeczywistość nigdy mi nie wystarczała, czarowanie było koniecznością’
Zarażam tym moją N.
Pozdrawiam wiosennie (aczkolwiek zdjęcia jeszcze zeszłoroczne i październikowe. Myślę jednak, iż wkomponowały się całkiem interesująco w wiosenną atmosferę)
P.
fot.Emey Studio
bluzka/ Hey Popinjay
spodnie/Zara
buty/ Zara