Tyle słońca w całym mieście…
Kolejny fantstyczny dzień…
Wyjątkowo pięknie zapowiadająca się niedziela… Jesień bywa bardzo zaskakująco piękna!
N szuka liści do swojego już zrobionego szkolnego zielnika. Postanowiła urozmaicić go innym ciekawymi roślinami. Wspólnie z Muszu (tak pieszczotliwie nazywamy naszego psiaka, który drugie imię odziedziczył po miniaturowym, czerwonym smoku z bajki „Mulan”, z uwagi na uderzające podobieństwo) sieją spustoszenie wśród liści… D oczywiście nie próżnuje…fajnie jest być dzieckiem…
Ja pstrykam zdjęcia…
Powolnym krokiem zmierzamy na słodkie, drugie śniadanie…Myślę, iż przygotuje je jeszcze w ogródku…pod jabłonią…
N informuje nas, iż zaprasza dziadków…
Z rodziną najlepiej…
bomberka/Lindex
sukienka/H&M
rajstopy/Calzedonia
buty/Adidas Originals
czapka/ Kriva Crta / https://www.facebook.com/Krivacrta/